Wydrukowano złe kolory
Czy aby na pewno?
W dzisiejszych czasach zdarza się to bardzo rzadko, ale jednak zdarza się – drukarnia przysłała wydruki, które odbiegają kolorystycznie od naszego zamówienia. Obecnie zjawisko to jest ograniczone, bo przed każdym zleceniem klient dostaje papierowy wydruk, tzw. „proof”, wydrukowany na wyprodukowanych specjalnie do takich celów maszynach cyfrowych, które przy nałożeniu odpowiedniego profilu kolorystycznego na plik są w stanie z niemal stu procentową dokładnością oddać efekt uzyskiwany na maszynie offsetowej, na której wydrukowane będzie całe zlecenie. Klient zatwierdza taki wydruk i produkcja rusza, lub zgłaszane są uwagi i nanosi się poprawki.
W przypadku, gdy drukowanie proofa i przesyłanie do klienta nie jest praktykowane, nadrukowany offsetowo obraz może znacząco różnić się od tego, co klient sobie wyobrażał. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest zjawisko określane w optyce jako metameryzm. W najprostszych słowach występowanie tego zjawiska oznacza po prostu, że w zależności od tego w jakim świetle, pod jakim kątem i w jakich warunkach oglądana jest dana barwa – za każdym razem będzie ona dawała odmienne wrażenie kolorystyczne.
Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego barwy na wydruku wydają nam się nieodpowiednie. Kolejnym jest także to, że swój projekt przed wykonaniem zlecenia oglądaliśmy jedynie na monitorze komputera. A to rodzi kilka problemów.
Po pierwsze: matryca monitora tworzy obraz poprzez podświetlanie w odpowiedniej konfiguracji pikseli. W podświetlaniu tym wykorzystywane są kolory czerwony (Red), zielony (Green) oraz niebieski (Blue), tworzące przestrzeń RGB. Wydruk natomiast realizowany jest w CMYKu lub Pantonie i daje zazwyczaj efekt matowy.
Po drugie: każdy monitor da nieco inne wrażenie kolorystyczne dla tego samego pliku, w zależności od ustawień, jasności, czyli ogólnie rzecz biorąc kalibracji.
Po trzecie: program graficzny. Praktycznie każdy program graficzny ma swój system zarządzania barwą, dodatkowo w wielu programach można włączyć różne profile kolorystyczne, którą dodatkową zniekształcą nasz odbiór danej barwy.
Po czwarte: papier. W zależności od jego chłonności, białości, porowatości
i wilgotności otrzymamy nieco odmienne efekty na odbitce.
Ostatnim czynnikiem, który może wprowadzić zamieszanie w odbieraniu barw jest sposób uszlachetniania druków – on także może zmienić końcowy efekt kolorystyczny.
Jeśli zatem chcesz mieć pewność, że wydruki z drukarni będą dokładnie takie, jakie chcesz otrzymać – domagaj się proofa, a unikniesz zbędnych nieporozumień.