Wizytówki

Wizytówki są jak podanie ręki i pozostawienie po sobie dobrego wrażenia. Dobre wizytówki są także pierwszym krokiem do systemu public relations.

W ostatnich latach wizytówki nabrały ogromnego znaczenia, a ich popularność dalej lawinowo rośnie. Wizytówki nie są już tylko domeną ludzi biznesu, świata kultury, sztuki, dziennikarzy czy polityków; stały się popularne praktycznie we wszystkich kręgach społecznych.

Jednakże ich rola informacyjna w dziedzinie biznesu jest szczególna. Trudno bowiem wyobrazić sobie dzisiaj jakiekolwiek spotkanie biznesowe bez grzecznościowej wymiany wizytówek; ich brak w takiej sytuacji jest wielkim faux pas.

Spójrzmy na wizytówkę, jak na małe, ale pulsujące silnym potencjałem narzędzie reklamy. Ten kartonik z nadrukowanymi danymi, z logo, z numerami kontaktowymi, itd. Jest już integralną częścią firmy. Przez pryzmat zawartości merytorycznej, kolorystyki, designu graficznego czy jakości materiału, z którego wizytówka została wykonana,  postrzegana jest obecnie cała firma. Dlatego też kluczowym zadaniem wizytówki jest uwiarygodnienie naszego profesjonalizmu i rzetelności naszej firmy. Kontakt z wizytówką jest najczęściej pierwszym kontaktem z firmą i jej zakresem działalności (pominę tu savoir-vivre wręczania wizytówek, gdyż jest to szczególna i obowiązkowa wiedza, którą każdy szanujący się biznesmen powinien bezwzględnie posiąść).

Jak na niewielkiej powierzchni kartonika zmieścić wiele cennych informacji?

Standardowo wymiary wizytówek nie przekraczają 9 cm x 5,5 cm. Zdarzają się oczywiście wizytówki większe lub o innym niż prostokątny kształcie, ale takie uznawane są za bardzo nieprofesjonalne i – niestety – nieeleganckie. Takie karty wizytowe pasują jedynie do ludzi młodych bądź z kręgów artystycznych.

Istnieją pewne reguły, których należy przestrzegać przy projektowaniu wizytówki. Stawia się na przejrzystość, a więc wizytówka nie może być przeładowana treścią informacyjną (temu ma służyć katalog firmowy, broszura lub osobiste spotkanie). Należy też unikać krzykliwych, jaskrawych czy neonowych kolorów. Również czcionka ma ogromne znaczenie – wielkie litery w nazwisku, ciąg wszystkich tytułów i zajmowanych stanowisk, kilka numerów telefonów plus faks oraz adres mailowy upakowane bez wyobraźni na powierzchni kartonika – to główne błędy projektantów wizytówek. Doceńmy klasyczny minimalizm, a więc zupełnie niezbędne dane. Bądźmy w tym dyskretnie konsekwentni.

I jeszcze jedna drobna sugestia – jeśli nasze kontakty wychodzą poza granice kraju, warto zastanowić się nad wizytówkami dwujęzycznymi.